|||||||

Uroczystość ku czci pomordowanych Radomianek

W sobotnie przedpołudnie, 12 lipca, w lesie pod Michałowem odbyła się wyjątkowa uroczystość, która zgromadziła lokalną społeczność, pasjonatów historii i potomków ofiar, by oddać hołd pięciu mieszkankom Radomia zamordowanym przez niemieckich nazistów 2 marca 1942 roku. W symbolicznym miejscu egzekucji odsłonięto tablicę pamiątkową – obelisk poświęcony Janinie Paluszyńskiej, Stanisławie Piekarskiej, Katarzynie Osuch, Marii Gregulskiej i Henryce Gregulskiej, które zostały brutalnie rozstrzelane strzałem w tył głowy. Ich ciała, wraz z innymi ofiarami hitlerowskiego terroru, ekshumowano sześć lat po wojnie i przeniesiono do zbiorowej mogiły na pińczowskim „Zawięzieniu”.

W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych, w tym wiceburmistrz Pińczowa Beata Kita, sekretarz Gminy Marcin Kozłowski oraz przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Woźniak. Towarzyszył im także radny Rady Powiatu Andrzej Głogowiec oraz prezes Wodociągów Pińczowskich, który osobiście wsparł organizację uroczystości. Wyjątkowy charakter wydarzenia podkreśliła obecność rodzin ofiar – wzruszającym momentem było odsłonięcie tablicy przez Tomasza, syna Janiny Paluszyńskiej, który jako noworodek przebywał z matką w niemieckim więzieniu w Pińczowie. Wraz z kuzynem Olgierdem oddali cześć zamordowanym, ujawniając pamiątkową inskrypcję, a symboliczna mogiła została poświęcona przez dziekana Stanisława Kudełkę i proboszcza Sławomira Olszewskiego z parafii w Michałowie.

Całość uroczystości poprowadził Ryszard Orszulak – lokalny pasjonat historii, który był jej głównym inicjatorem i organizatorem. Program wydarzenia objął również Apel Poległych w wykonaniu harcmistrzyni Beaty Krychy z Hufca ZHP Pińczów oraz złożenie biało-czerwonych kwiatów przy tablicy. W hołdzie pomordowanym obecni byli także przedstawiciele władz wojewódzkich, powiatowych, gminnych, a także reprezentanci Nadleśnictwa Pińczów, regionaliści, strzelcy z jednostki Niepodległość pod dowództwem Dariusza Grenia oraz liczni mieszkańcy i miłośnicy lokalnej historii.

Ważnym elementem uroczystości był udział uczestników VIII Rajdu Republiki Pińczowskiej, którzy pieszo przemierzyli trasę z Pińczowa do Działoszyc, zatrzymując się przy leśnej mogile. Wśród piechurów znaleźli się harcerze z Pińczowa i Działoszyc, dyrektor Muzeum Regionalnego w Pińczowie Justyna Dziadek, a także biegacze, którzy regularnie odwiedzają to miejsce pamięci. Rajd zakończył się w niedzielę 13 lipca złożeniem kwiatów przy kolejnej pamiątkowej tablicy w Działoszycach oraz zapaleniem zniczy przy Pomniku Republiki Pińczowskiej w Kozubowie.

Fot. pinczow.com

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *