Bilard z sercem – wyjątkowy memoriał połączył sportową rywalizację z pomocą dla potrzebującego

Bilard z sercem – wyjątkowy memoriał połączył sportową rywalizację z pomocą dla potrzebującego
W niedzielę, 18 maja, Kieleckie Centrum Bilarda i Darta wypełniło się sportową pasją, emocjami i wzruszeniem. Tego dnia odbył się V Memoriał Mirosława Piróga – wydarzenie, które z roku na rok nabiera coraz większego znaczenia dla miłośników bilarda z całego regionu. W tegorocznej edycji wzięli udział zawodnicy z Kielc, Tarnowa, Rzeszowa i Dębicy, którzy nie tylko rywalizowali o zwycięstwo w turnieju, ale przede wszystkim pokazali wielkie serce. Całość opłat wpisowych została przeznaczona na wsparcie leczenia kielczanina Leszka Salwy – znanego dziennikarza sportowego, który zmaga się z trudnym i kosztownym procesem rehabilitacji. Również właściciele i pracownicy Centrum zdecydowali się przekazać cały utarg z baru z dnia rozgrywek na ten sam cel. Dzięki tej wyjątkowej inicjatywie udało się zebrać aż 4 000 złotych.
Obok sportowych emocji turniej stał się także symbolicznym hołdem dla śp. Mirosława Piróga – człowieka, którego pamięć wciąż żyje w sercach bliskich oraz środowiska bilardowego. Wśród obecnych nie zabrakło rodziny i przyjaciół zarówno Mirosława Piróga, jak i Leszka Salwy. Ich obecność podkreśliła wspólnotowy wymiar wydarzenia, w którym duch rywalizacji harmonijnie połączył się z solidarnością i bezinteresownością.
Zawody przyniosły wiele emocjonujących pojedynków, a poziom rozgrywek był niezwykle wysoki. Ostatecznie zwycięzcą został Jakub Chrobot – zawodnik Fortis Bilard Kielce, uznawany za najlepszego juniora w regionie i jednego z najbardziej utalentowanych młodych bilardzistów w Polsce. W finale pokonał swojego klubowego kolegę, Macieja Słowika. Na najniższym stopniu podium uplasowali się Bartek Karkoszka i Rafał Wróblewski, również reprezentujący barwy Fortis Bilard Kielce. Co warte podkreślenia, nagroda dla najlepszego juniora – ufundowana przez rodzinę śp. Mirosława Piróga – również trafiła w ręce Jakuba Chrobota, który udowodnił, że nieprzypadkowo uznawany jest za przyszłość polskiego bilarda.
